Zakład Wodociągów i Kanalizacji sp. z o.o. w Łodzi

Remonty kanałów - Zima 2021

Remonty kanałów - Zima 2021

Pod ziemią w Łodzi jest drugie miasto. To ponad 250 km ceglanych kolektorów ściekowych. Remontuje się je tylko zimą, przy zachowaniu rygorystycznych zasad bezpieczeństwa. Właśnie trwają prace naprawcze dwóch kanałów na  Olechowie i Smulsku.

Zima to czas wzmożonej pracy łódzkich wodociągowców. Nie chodzi  tylko o usuwanie awarii rur, które pękają z powodu mrozów. Zimą prowadzone są też intensywne prace remontowe w kanałach, gdyż przy ujemnych temperaturach nie ma zagrożenia zalania deszczówką pracujących pod ziemią ludzi.

Naprawiany jest obecnie ceglany kanał ściekowy o wymiarach 2,1 metra wysokości na 1,2 metra szerokości, przebiegający na głębokości około 5 metrów wzdłuż rzeki Olechówki, między ulicami Kazimierza Odnowiciela a Transmisyjną. Remont polega na myciu ścian kolektora wodą pod wysokim ciśnieniem oraz uzupełnianiu hutniczym cementem ubytków w szczelinach między cegłami. Ściany kanałów fuguje się przy użyciu wąskiej metalowej kielni zwanej przez pracowników ZWIK „fugajzą”. Remontowany jest również betonowy kolektor deszczowy o wymiarach 2,5 metra na 2,5 metra, posadowiony na głębokości około 5 metrów pod ulicą Maratońską w rejonie estakady trasy szybkiego ruchu S14. Tam pracownicy uzupełniają ubytki  miedzy żelbetonowymi segmentami kolektora.

W Łodzi pod ziemią mamy drugie miasto.To ponad 250 kilometrów murowanych kanałów o różnych wielkościach i przekrojach. Jest ich aż 40 rodzajów. Najstarsze łódzkie kanały mają blisko100lat, wymagają więc licznych napraw. Pracownicy ZWIK mogą pod ziemią remontować tylko tak zwane kanały przełazowe, którymi może przemieszczać się człowiek.Przewody kanalizacyjne o niewielkich przekrojach naprawia się przy użyciu specjalistycznych technologii np.elastycznych rękawów z tworzywa sztucznego utwardzanych światłem ultrafioletowym.

W czasie remontu kolektorów nie tamuje się przepływu ścieków.Pracuje się więc stojąc w płynących nieczystościach. Do tego dochodzi ciągłe zagrożenie trującymi i wybuchowymi gazami. Może też nastąpić gwałtowne obniżenie poziomu tlenu w powietrzu. Pracownicy w każdej chwili muszą być gotowi na ewakuację.Czynią to natychmiast po włączeniu się sygnałów alarmowych w detektorach gazu. Pracujących pod ziemią asekurują na powierzchni ratownicy. Niech więc nikogo nie dziwi widok stojących przy otwartym włazie kanalizacyjnym pracowników ZWIK –  oni czuwają nad bezpieczeństwem swoich kolegów. W razie ewakuacji pomagają wydostać się na powierzchnię. Mają do dyspozycji windę ewakuacyjną, liny oraz ucieczkowy aparat tlenowy.Używane są w przypadkach konieczności wyniesienia na powierzchnię pracownika, który stracił przytomność. Każdy kolektor przed wejściem ludzi jest wietrzony, sprawdzany jest poziom tlenu oraz obecność trujących i wybuchowych gazów: siarkowodoru, tlenku węgla i metanu. Wchodzący pod ziemię mają na sobie szelki ratunkowe, są również wyposażeni w osobiste czujniki gazu. Ze względu na ryzyko utraty życia ZWIK ostrzega przed samowolnym wchodzeniem do miejskich kanałów.

Data dodania 04 lutego 2021

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.