Zakład Wodociągów i Kanalizacji sp. z o.o. w Łodzi

Gdzie biły źródła łódzkich rzek - Bałutka

Gdzie biły źródła łódzkich rzek - Bałutka

Opowiemy łodzianom o miejscach, w których kiedyś biły źródła łódzkich rzek. Warto je odwiedzić, poznać przeszłość strug, bo dzięki nim nasze miasto stało się przemysłową metropolią.

Źródła łódzkich rzeczek dawno zanikły. Rabunkowe korzystnie przez przemysł włókienniczy z zasobów wodnych i masowe wycinanie lasów doprowadziło do obniżenia poziomu wód podziemnych i całkowitego zaniku naturalnych źródeł. Nadal jednak można w Łodzi odnaleźć ślady po obszarach źródłowych naszych dziewiętnastu rzeczek. 

Naturalne rzeki zostały zamienione w kanały ściekowe, zabetonowano je, ukryto pod ziemią. W wielu miejscach naszego miasta ślad po nich zaginął. Niestety, zaginął również w świadomości mieszkańców. Pierwszym krokiem do odzyskania łódzkich rzek jest zwiększenie wiedzy łodzian w zakresie występowania dolin rzecznych, a także obszarów źródłowych, które w wyniku zmian w cyklu hydrologicznym zostały odcięte od zasilania przez płytkie warstwy wód podziemnych – twierdzi Paweł Jarosiewicz z Katedry UNESCO Ekohydrologii i Ekologii Stosowanej Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego. Według niego w obliczu zmieniającego się klimatu, skutkującego występowaniem długotrwałych okresów suszy, zjawiska miejskiej wyspy ciepła, a także częstszym występowaniem opadów nawalnych - małe rzeki miejskie przeżywają swój renesans. Tam gdzie to możliwe dąży się do odtworzenia ich koryt i renaturyzacji, tak aby wspierały one proces adaptacji miast do globalnego ocieplenia. Proces ten jest szczególnie trudny w miastach, które o swoich rzekach praktycznie zapomniały.

Poszukiwania dawnych źródeł łódzkich rzeczek zacznijmy od  Bałutki, zwanej też Jamnicą, Solówką lub Suljanką - dawnej granicznej strugi, oddzielającej grunty wsi Radogoszcz od Bałut i Żubardzia. Współcześnie Bałutka oddziela Żubradź od Żabieńca, Złotno i Teofilów od Zdrowia.

Teraz Bałutkę można zobaczyć przy skrzyżowaniu alei Włókniarzy z Wielkopolską (około 4 km od jej dawnych źródeł). Wypływa z podziemnego kanału deszczowego, kierując się w stronę Złotna. Obecnie struga niesie tylko wody drenażowe i filtracyjne, trafia też do niej deszczówka oraz woda z topniejącego śniegu.

Bałutka najpewniej swe źródła miała na terenie obecnego cmentarza żydowskiego przy ulicy Brackiej. Nekropolię założono na wzgórzu, u podnóża którego kiedyś biły źródła. Przy cmentarnym murze, na ulicy Spornej przy Górniczej zobaczymy niewielkie zagłębienie w jezdni – to ślad po płynącym tu kiedyś strumieniu. Pod powierzchnią jezdni do dziś zachował się kanał, którym odprowadzano wodę z terenu żydowskiej nekropolii. Kanał zbudowano w śladzie rzeczki. Na cmentarzu od strony ulicy Spornej dostrzeżemy też istniejący w linii dawnej strugi otwarty rów, który również służył do odwadniania terenu – mówi Miłosz Wika z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi.

Od skrzyżowania Górniczej ze Sporną bałucka struga płynęła w kierunku parku Szarych Szeregów, a jej dolinę widać w zagłębieniach ulic: Złotniczej, Franciszkańskiej, Młynarskiej, Łagiewnickiej (przy dawnym szpitalu Heleny Wolf) Zgierskiej (przy Dolnej) czy Hipotecznej (przy Radłowej). Od rzeczki pochodzą nazwy ulic: Dolnej (przebiega w dolinie rzeczki) oraz Mokrej (przy Mokrej Bałutka przecinała obecną ulicę Limanowskiego). Struga swój bieg kończy w Parku na Zdrowiu, gdzie wpada do rzeki Łódki. 

Mało kto wie, że Bałutka była również przemysłową strugą. Odprowadzano do niej ścieki fabryczne między innymi z zakładów włókienniczych przy ulicy Dolnej, Zgierskiej, Drukarskiej, Urzędniczej , Polnej, Sierakowskiego czy Hipotecznej. Do rzeczki trafiały też ścieki z Bałuckiej Rzeźni (obecnie teren MPO ŁÓDŹ) oraz z trzech browarów.  

Bałutka miała aż kilkanaście niewielkich dopływów - największe przy ulicach: Marysińskiej, Łagiewnickiej, Zgierskiej, Limanowskiego, Wielkopolskiej, Siewnej. Istniał dopływ z terenu obecnych ogrodów działkowych między ulicami Kwiatową, Plantową, Rabatkową. Kolejny przecinał Krakowską powyżej ulicy Biegunowej.

Rzekę uregulowano i ukryto częściowo w podziemnym kanale w latach 30-tych XX wieku. W archiwach ZWIK zachowały się zdjęcia z czasów jej regulacji. Decyzję o zamknięciu Bałutki w podziemnym kanale podjęto ze względów sanitarnych – ówczesnym władzom zależało na zakryciu cuchnącej rzeczki niosącej ścieki bytowe i fabryczne.

Data dodania 15 listopada 2021

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.