Skrzywan buduje
Kiedy w 1919 roku zdecydowano się wreszcie rozpocząć budowę sieci wodociągowo-kanalizacyjnej zadbano także o fachowca godnego planów Lindleya, gwarantującego, że łódzkie kanały i wodociągi zostaną zbudowane solidnie, tak aby służyły miastu przez dziesiątki lat. Wybrano inżyniera Stefana Skrzywana, współpracownika Lindleya - razem budowali wodociągi w Warszawie, potem w Baku. Budowa nie była łatwa, bo na przeszkodzie stanęły znów finanse. Inż. Skrzywan zaproponował, żeby postawić przede wszystkim na kanalizację. Na czele łódzkiego magistratu stał wtedy Marian Cynarski, który poparł proponowane przez Skrzywana rozwiązanie. Dwudziestego czwartego września 1924 r. uchwałą Rady Miejskiej zdecydowano o rozpoczęciu budowy kanalizacji i przeznaczono na ten cel 5 mln zł. W 1925 roku w mieście zaczyna powstawać sieć kanalizacyjna, odprowadzająca ścieki do oczyszczalni na Lublinku, która rozpoczęła pracę w 1932 roku. Pierwszy miejski budynek przyłączono do kanalizacji 5 lat wcześniej.
W tym czasie regulowano także łódzkie rzeki, powstała również obecna siedziba firmy - budynek przy ul. Wierzbowej. Do wybuchu II wojny światowej wybudowano w Łodzi ponad 105 kilometrów kanałów, przyłączono do nich 2709 nieruchomości. Z kanalizacji korzystała wtedy jedna trzecia mieszkańców miasta.
Inżynier Stefan Skrzywan (1876–1932). To on kierował rozpoczętą w 1925 roku budową łódzkiej sieci wodociągowo-kanalizacyjnej i tworzył miejską firmę wodociągową.